Świat postrzegany przez systemy indyjskie posiada dwie płaszczyzny. Pierwsza nie-przejawiona, rzeczywista. Druga jest emanacją pierwszej, jej przejawem lub hipostazą. Świat rzeczywisty jest wieczny. Jeśli jesteśmy wstanie wskazać na jego początki, to w istocie będzie się to bardziej odnosiło do świata, będącego emanacją świata odwiecznie istniejącego. Świat rozumiany jako całość nie posiada swojego stworzyciela. Posiada on jednak ducha, który nazywany jest atmanem. Atman jest świadomościowym podmiotem migrującym.
Nawet najbardziej wszechwładne bóstwo hinduskie jest ograniczane prawami kosmosu (Purusza). Najwyższym takim prawem jest prawo karmana. Karman to słowo określające czyn oraz wszelkie skutki, do których prowadzi, a więc skutek tkwi już w swojej przyczynie. W tak rozumianym biegu rzeczy nic nie dzieje się samoistnie, stąd też niemożliwe jest creatio ex nihilo. Karman, to panindyjskie prawo obecne we wszystkich tradycjach religijnych subkontynentu indyjskiego. Odnosi się ono do jednostek, przyczyn widocznych skutków działania, lub tym bardziej intencji. Przyczyny ludzkiego położenia mogą tkwić w poprzednim wcieleniu, a więc cyklu ponownych narodzin i śmierci zwanym sansarą. Zasadniczą metodą wychodzenia z uwikłania w cyklu reinkarnacji i cierpienia (duhkha), jest joga. Jest ona sposobem przekształcania świadomości, który różni się zestawem praktyk w zależności od szkoły nauczania, z której się wywodzi. Praktyka jogiczna ma strukturę inicjacyjną: jogę ćwiczy się pod kierunkiem nauczyciela, który pieczołowicie dba o pełny rozwój swojego ucznia i, zwłaszcza na samym początku, decyduje o tym jakie elementy nauki może adeptowi przekazać. Również treść pism wedyjskich przekazywana była w relacji mistrz (guru) — uczeń. Zwykle ojciec przekazywał wiedzę synowi lub nauczyciel adeptowi. Sama teoria nie stanowi tajemnicy dla badacza kultu. Do szczegółów sprawowania ofiary, a więc do części praktycznej ma dostęp jedynie osoba inicjowana, której guru zechce przekazać pewne tajniki jej sprawowania. W śród świętych ksiąg zwieńczeniem tradycji wedyjskiej są pisma zwane Upaniszadami.
Bóstwa hinduskie związane są z siłami przyrody. Istnieją trzydzieści trzy bóstwa, ale nie można mówić o ustalonym ich panteonie. Istnieje również wiele innych pomniejszych bóstw. Wiele z nich ma ambiwalentny charakter. Posiadają zarówno cechy dobre jak i złe. Bóstwo Indra, najlepszy z wojowników, wódz, stwarza i niszczy zarazem. Jednoznacznie dobry charakter posiada Wisznu — bóg dobroczynny, obdarzający dobrami, sprzymierzeniec człowieka. Inne popularne bóstwo to Rudra-Siwa — pomniejsza postać panteonu hinduskiego, ale budząca lęk i grozę bóg żyjący górach. Zyskał przydomek łagodny, jako próbę oswojenia lęku jaki budził u ludzi. Wielość bóstw mogłaby świadczyć o politeizmie Hindusów, jest to jednak mylne mniemanie. W ich przekonaniu Bóg jest jeden, choć w wielu przejawach, postaciach. Podobnie jest z klasycznym sposobem postrzegania rzeczywistości w hinduizmie. Rzeczywistość jest jedna, ale posiada wiele przejawów. Stąd też każdy element czy zjawisko przyrody są przejawem jednej i tej samej rzeczywistości.